Odrobina luksusu :)

Od kilku tygodni sprawdzam działanie kremu 30+ Hialuronowe wygładzanie Dr Ireny Eris. Na początku jakoś sceptycznie podchodziłam do tego kremu ze względu na to że bardzo trudno mi jest dopasować sobie odpowiedni krem tego typu na noc i szybko się niecierpliwie. Przez dłuższy czas używałam kremu Bandi z kwasem migdałowym, jednak kremy trzeba po kilku miesiącach zmieniać, ze względu na lenistwo naszej skóry:) 

Wybrałam krem z serii CLINIC WAY 1 i muszę przyznać że jestem o dziwo zadowolona z rezultatów:) Skóra fajnie się odżywia, a rano wystarczy przemyć dokładnie twarz tonikiem i nie ma uczucia przesuszenia i zbyt dużego napięcia:) Przy użyciu pilingów enzymatycznych cera świetnie się oczyszcza i rzeczywiście zmarszczki się wypłycają:) Za dwa tygodnie napiszę kolejną opinie czy moje niedoskonałości znikają:)

Eleganckie opakowanie , daje poczucie ekskluzywnego kosmetyku:)

Polska marka luksusowa – czy to w ogóle możliwe? Okazuje się, że tak. Dr Irena Eris została niedawno przyjęta do klubu zrzeszającego najbardziej ekskluzywne marki świata. Kremy najbogatszej polskiej doktor stoją na jednej półce z francuskimi kosmetykami Diora, Hermesa i Louis Vuitton.

Dr Irena Eris to pierwsza polska marka, która trafiła do Comité Colbert – elitarnego klubu, w którym znajdziemy 75 najbardziej luksusowych marek, w tym zaledwie 6 niepochodzących z Francji. Skąd to wyróżnienie? Złośliwi powiedzą, że decyzja była podyktowana tylko i wyłącznie zwiększeniem francuskiego lobby w Parlamencie Europejskim. Klub musiał otworzyć się na świat i przygarnąć producentów spoza Francji, by móc skuteczniej działać w instytucjach UE. W ten sposób oprócz naszej Eris do klubu trafił czeski Moser (producent wytwornego szkła), niemiecki Montblanc (pióra wieczne, zegarki) i Leica (obiektywy i sprzęt fotograficzny), węgierski Herend (porcelana) oraz belgijski Delvaux (skóra).

Jednak zdaniem Elisabeth Ponsolle des Portes, prezes Comite Colbert, – polską markę wyróżniono za międzynarodowe ambicje, wysoką jakość produktów, innowacyjność i etykę działania – mówiła zaraz po ogłoszeniu decyzji. W tym miejscu należy pamiętać, że marka dr Irena Eris to nie tylko kilka kremów, pianek i innych mazideł. Właścicielka prowadzi też instytuty kosmetyczne i hotele, które są synonimem luksusu. Można w nich zaaplikować sobie pięciodaniową dietę 1200 kcal, skorzystać z ziołowego termarium albo pograć w golfa.

Uznanie Comite Colbert przełożyło się również na grunt polski. Według badania Superbrands 2012 – marka dr Irena Eris jest najsilniejszą polską marką, a w kategorii kosmetyków marką nr 1 w Polsce. W tym roku udało jej się pobić nawet legendarne Coco Chanel, któremu polska doktor od lat deptała po piętach.

  
Krem ma bardzo przyjemny zapach:)